Otwieramy nowy, prestiżowy kierunek studiów!
Inauguracja roku akademickiego 2021/2022 przyniosła bardzo dobre informacje. Uczelnia uruchamia nowy kierunek studiów. Będzie to „Kryminologia”.
WSPiA Rzeszowska Szkoła Wyższa świętuje 25-lecie działalności. Z jaką nowością wkracza w ten etap?
Mamy niespodziankę. Uzyskaliśmy pozwolenie ministra edukacji i nauki na uruchomienie nowego pierwszego na Podkarpaciu kierunku studiów „kryminologii”. Jest to niewątpliwie kierunek prestiżowy. Dodam, że kryminologia jest bardzo ważną społecznie nauką. Zajmuje się badaniem i gromadzeniem całościowej wiedzy na temat przestępstwa, przestępczości jako pewnego zjawiska społecznego, a także osoby sprawcy przestępstwa, ofiary przestępstwa oraz mechanizmów, jakie tworzymy w celu zapobiegania i zwalczania przestępczości. Studia, które oferujemy, mają charakter multidyscyplinarny. Pozwolą zdobywać wiedzę z zakresu takich nauk jak: psychologia, medycyna, prawo, socjologia czy ekonomia. Studenci będą mogli poznać m.in. tajniki profilowania kryminalnego, fenomenologii i etiologii kryminalnej, form i metod zwalczania przestępczości. Na nowym kierunku studiów planujemy interesujące przedmioty łączące kryminologię z historią, sztuką i literaturą. Dodam, że specjaliści z zakresu kryminologii są poszukiwani w różnych organach i instytucjach.
Uczelnia ma odpowiednie zaplecze kadrowe i sprzętowe, by kształcić tego typu fachowców?
Pozyskaliśmy do współpracy znakomitą kadrę nauczającą, a także ekspertów – praktyków. Dają oni gwarancję prowadzenia zajęć na wysokim poziomie. Dodam, że kierunek ten będzie obsługiwany przez znakomicie wyposażone Podkarpackie Centrum Kryminalistyki Kryminologii i Medycyny Sądowej WSPiA. Kolejnym krokiem będą badania naukowe z zakresu kryminologii. Marzy mi się, aby w uczelni powstał prężny ośrodek naukowy w tej dziedzinie.
Czy widzi Pan konieczność zmian w procesie dydaktycznym?
Coraz bardziej otacza i osacza nas świat nowych technologii. W związku z tym tradycyjny model kształcenia staje się coraz mniej efektywny i nie przystaje już do zmieniającej się rzeczywistości. Wszechobecna cyfryzacja, szybki postęp technologiczny sprawia, że potrzeby i oczekiwania młodzieży stale się zmieniają. Inne są także wymagania pracodawców. Dotychczasowy model kształcenia przestaje przystawać do rzeczywistości, a treści i narzędzia dydaktyczne stają się coraz mniej efektywne. Jest inna percepcja, w której mniej jest miejsca na tradycyjne formy przekazu wiedzy i umiejętności. Z drugiej strony chciałoby się powiedzieć, pozostawajmy w przyjaźni z cyfryzacją, ale brońmy „papierowej” książki, bibliotek uczelnianych, żywego słowa czy kultury języka. Wprowadzajmy zatem kompromis pomiędzy wszechobecną cyfryzacją a tradycyjnymi metodami, które charakteryzują szeroko rozumianą kulturę. Następuje redefinicja relacji wykładowca – student. Cyfrowe kompetencje XXI w. są bardzo ważna, ale nie są skuteczne bez powiązania ich z bardzo ważnymi kompetencjami społecznymi. Wyjściem naprzeciw tym zjawiskom jest reformowanie uczelni. Naszym obowiązkiem zwłaszcza władz uczelni i profesorów jest zmiana metod i form nauczania uwzględniających nową rzeczywistość. Jednak musimy w tym wszystkim pamiętać o tradycji nauczania i dotychczasowych skutecznych formach, które powinny uzupełniać proces cyfryzacji.
Taka reforma w WSPiA trwa już od dłuższego czasu. Jak ona przebiega?
Już kilka lat temu rozpoczęliśmy reformę pod hasłem „Nowoczesna Uczelnia” wprowadzającą WSPiA w świat nowoczesnej dydaktyki. Wychodzimy z założenia, że najważniejszą rzeczą we współczesnym świecie staje się studiowanie rzeczywistych problemów i wyzwań. Studiowanie musi opierać się o zagadnienia praktyczne. Dlatego szeroko rozumiane kształcenia praktyczne staje się myślą przewodnią nauczania w naszej uczelni. Fundamentem filozoficzno-aksjologicznym reformy są słowa filozofa Heraklita z Efezu, który w IV w. p.n.e. powiedział: „Nauczać, to rozniecać ogień, a nie napełniać puste wiadro”. W wyniku reformy tworzymy całkowicie nowy system kształcenia studentów, którego filarami są: EDUKATOR – wirtualny asystent studenta; SBS (step by step) – nowy sposób egzaminowania; Mix edukacyjny tj. punktowana aktywność pozadydaktyczna m.in. udział w konferencjach, seminariach, kołach naukowych; BED – Bon Edukacji Dodatkowej umożliwiający bezpłatny udział w kursach, szkoleniach i studiach podyplomowych; pięć ścieżek kształcenia praktycznego z kilkudziesięcioma „Pracowniami Praktycznymi”.
Jakiego jeszcze „asa w rękawie” trzyma Pan, jeśli chodzi o innowacje?
Reformę chcemy zakończyć ogromną zmianą. Od 1 października 2022 r. chcę ogłosić, że WSPiA rezygnuje z wystawiania ocen i przestawiła się na system punktowy. Student będzie zdobywał punkty w różnych kategoriach. Nie tylko w kategorii „zdawania” egzaminów i „zaliczana” przedmiotów pozostającej najważniejszą formą sprawdzania wiedzy, ale także w innych kategoriach np. udział w warsztatach, „Pracowniach Praktycznych”, konferencjach i seminariach naukowych, za działalność w kołach naukowych i organizacjach studenckich. Każda z tych kategorii będzie miała limit punktowy, a student otrzyma promocję na następny semestr po uzbieraniu określonej liczby punktów. Chcemy docenić kwalifikacje i kompetencje społeczne, które też będą punktowane. Przywiązujemy ogromne znaczenie do rozwoju inteligencji emocjonalnej studentów.
Co jest celem wprowadzanej przez Pana reformy?
Podstawowym celem jest zwiększenie efektywności nauczania i wychowywania poprzez: ferment edukacyjny; obiektywizację sprawdzania wiedzy; wyzwalanie, pobudzanie i motywowanie systematyczności i pracowitości; uczenie samodzielności i odpowiedzialności; współpracę w grupach; rozwiązywanie konkretnych problemów praktycznych; indywidualizację kształcenia; motywowanie do osiągania konkretnych celów. Ten system powoduje także większe zaangażowanie nauczycieli akademickich w proces dydaktyczny i wychowawczy. Na tym właśnie polega wspomniane wcześniej „rozniecanie ognia”.
Czym jeszcze uczelnia może się pochwalić?
Zamiast tradycyjnego zdawanie egzaminów, w systemie SBS odbywa się podzielone na etapy „zaliczanie przedmiotów”. Różnica jest taka, że egzamin jest na ogół czynnością „jednorazową” (czasami – niestety wielokrotną) zaś zaliczanie przedmiotów jest procesem tj. drogą wytyczoną przez tematy, które składają się na materiał z danego przedmiotu. Drogą pokonywaną „krok po kroku” (step by step – SBS), gdzie krokiem jest temat. W ten sposób student zdobywa punkty na zaliczenie danego tematu. Aby zaliczyć przedmiot, musi zaliczyć „X” tematów i uzyskać odpowiednią liczbę punktów. Dodam, że w tym systemie nie ma sesji egzaminacyjnej, a tematy zaliczane są w nowoczesnej aplikacji internetowej. Stworzyłem unikatowe w skali kraju inicjatywy edukacyjne dla dzieci i młodzieży w ramach mającego blisko 10 lat programu naukowo-badawczego Bezpieczna Przyszłość. Elementami programu są: Podkarpacka Młodzieżowa Akademia Prawa i Bezpieczeństwa; Podkarpackie Młodzieżowe Święto Bezpieczeństwa; Ogólnopolska Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie; Podkarpacki Konkurs Wiedzy o Bezpieczeństwie. Jak się okazało, spotkały się one z dużym zainteresowaniem w szkołach średnich, np. przed pandemią Akademia zrzeszała około 50 szkół. Mam satysfakcję, że moje pomysły są inspiracją i źródłem podobnych przedsięwzięć.
Chce Pan także utworzyć na uczelni kancelarię prawniczą. Trzeba przyznać, że to nietuzinkowy pomysł...
W naszych planach jest utworzenie przy Klinice Prawa prawdziwej kancelarii prawniczej. Planujemy to z myślą o studentach prawa, którzy odbywają staże i praktyki w różnych miejscach. Własna kancelaria będzie ułatwieniem. Pozwali realizować praktyki i staże pod okiem naszych pracowników mających uprawnienia adwokackie czy radcowskie. Przy okazji pochwalę się, że nasza Klinika Prawa, udzielająca porad niezamożnym mieszkańcom regionu znalazła się na 2. miejscu w rankingu Rzeczpospolitej.
Jak to się stało, skoro WSPiA raczej stroni od rankingów, niekoniecznie uznając je za rzetelne?
Ranking Rzeczpospolitej powstał na podstawie danych, które redakcja zbiera sama. A co do innych, uważamy, że nie są one w pełni obiektywne. Jednym z kryteriów jest m.in. opinia pracodawców ze sfery gospodarczej. Na wstępie tracimy dużo punktów, ponieważ nasi absolwenci pracują głównie w urzędach, sądach, prokuraturach, kancelariach, służbach mundurowych. Najbardziej obiektywne są zestawienia takie jak monitoring Ekonomicznych Losów Absolwenta (ELA). Jednak mnie ważne jest, ile po studiach zarabiają absolwenci, ale czy po ukończeniu nauki znajdują pracę. Z danych ELA jasno wynika, że ponad 95 procent absolwentów WSPiA zaczyna pracować zaraz po studiach.
Planowane są jeszcze jakieś nowości?
Myślę o tym, by wyprofilować kierunek administracja pod kątem menedżeryzmu. Absolwent posiadałby umiejętność zarządzania, łączyłby wiedzę interdyscyplinarną m.in. socjologiczną, administracyjną, prawniczą. Uważam, że tacy ludzie są potrzebni w gospodarce.
Co dziś jest takim największym wyróżnikiem uczelni?
WSPiA jest najstarszą uczelnią niepubliczną na Podkarpaciu. W ciągu 25 lat wydaliśmy ponad 50 tys. dyplomów ukończenia studiów i 30 dyplomów doktorskich. Studia ukończyło lub aktualnie studiuje wiele osób pełniących w przeszłości i obecnie ważne funkcje państwowe, samorządowe, w gospodarce i nauce. Wymienię np.: posłów poprzedniej i obecnej kadencji, wiceministrów w różnych rządach, Komendanta Głównego Straży Granicznej, Głównego Inspektora Pracy, prezydentów i wiceprezydentów miast, burmistrzów i wójtów, komendantów policji. Pracownicy uczelni pełnili i pełnią funkcje: posła, ministra, sekretarza stanu, Prezesa Trybunału Konstytucyjnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, członka Trybunału Stanu. Są wśród nas także sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego i innych sądów. W naszym gronie są najwybitniejsi polscy uczeni w swoich dyscyplinach. Wychowali oni kilka pokoleń uczonych, promując wielu profesorów aktualnie kierujących instytutami, katedrami i zakładami. Mam tu na myśli prof. Andrzej Zolla, prawnika – karnistę; prof. Jana Szreniawskiego, prawnika – administratywistę i śp. prof. Wiesława Skrzydło, prawnika – konstytucjonalistę.